- Organy w katedrze to coś niezwykłego i romantycznego. To wielki instrument, który ma już ponad 105 lat i pilnie wymaga reperacji – opowiada Maciej Bator.
Dodaje, że po niedawnych remontach sklepienia katedralnego organy są zasypane gruzem i mocno rozstrojone. Jest też dużo dziur, nie łatanych od 40 lat, przez które ucieka powietrze. Dlatego instrument brzmi połową swojej mocy.
- Chcemy je naprawić, ale by o zrobić potrzebne jest sześćdziesiąt tysięcy złotych. Bez wsparcia świdniczan i fanów muzyki organowej to się nie uda - dodaje organista.
Organy katedralne są mocno eksploatowane. Gra się na nich blisko dwa tysiące godzin liturgii mszy świętych rocznie m. in. ślubów, pogrzebów, bierzmowania, jubileuszy. Są też okolicznościowe koncerty dla turystów i specjalnych gości oraz festiwali muzyki organowej.
Organy to jedna z najważniejszych ozdób katedry, która jest perłą Dolnego Śląska i jednym z najpiękniejszych zabytków regionu. Zbudowana w stylu gotyckim w formie trzynawowej bazyliki. Jest jednym z największych kościołów na Dolnym Śląsku, a jej wieża (103 metry) jest jedną z najwyższych wież w Polsce.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?