Usiadł na balustradzie wieży i śpiewał „Pszczółkę Maję”.
RED.
Straż miejska interweniowała w sprawie mężczyzny, który usiadł na balustradzie wieży ratuszowej w Świdnicy, przełożył nogi na zewnętrzną stronę i śpiewał piosenki, m.in. „Pszczółkę Maję”.
Na widok mundurowych 39-latek zszedł z balustrady, ale w holu wieży zaczął się strażnikom wyrywać. Najprawdopodobniej jest chory psychicznie. Jak ustaliliśmy to osoba bezdomna, znana służbom, która nie przyjmuje od nich żadnej pomocy.
Wideo
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!