Świdnica: Umowa na remont dworca kolejowe podpisana

– Ponad 2,3 mln zł udało nam się oszczędzić dzięki procedurze przetargowej. Spośród sześciu złożonych ofert propozycja wrocławskiej firmy była najtańsza. Najdroższa przekraczała 7,3 mln zł – mówi Ireneusz Pałac, zastępca prezydenta Świdnicy.
Według planu prace, uwzględniające dwa sezony zimowe, zakończą się w połowie maja 2012 r. Zakładają realizację części I etapu budowy centrum przesiadkowego, które ma obsłużyć pasażerów. W ramach prac przewidziano generalny remont i przebudowę budynku dworca przejętego przez miasto od PKP. Wymieniony zostanie dach, na parterze urządzone zostaną przestronne pomieszczenia dla podróżnych. Wolne pomieszczenia przeznaczone będą pod działalność usługową m. in. do obiektu planowana jest przeprowadzka Biura Strefy Płatnego Parkowania. Budynek zyska także nową elewację, ogrzewanie oraz podjazdy dla osób niepełnosprawnych.
Miasto przystępuje do prac obecnie, pomimo że opóźniają się procedury związane z przyznaniem unijnej dotacji. Pod koniec września złożony został wniosek w sprawie dotacji, który został przesunięty przez Urząd Marszałkowski z maja.
– Startujemy teraz, bo nie chcemy stracić roku na oczekiwanie – tłumaczą władze Świdnicy.
Centrum przesiadkowe to sztandarowa inwestycja miasta, która przygotowywana jest przez ostatnie lata. Gotowa jest kompletna dokumentacja, ale też przede wszystkim miasto stało się właścicielami obiektów i terenu, na którym centrum przesiadkowe ma powstać.
Projekt budowy centrum przesiadkowego na bazie dawnego dworca kolejowego i autobusowego opiewa na 24 mln zł. Świdnica stara się pozyskać 15,75 mln zł w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, którym zarządza samorząd województwa dolnośląskiego. Wkład miasta na budowę centrum przesiadkowego szacowany jest na 8,25 mln zł. Do tej pory na niezbędne przygotowania i dokumentację inwestycji przeznaczono prawie 680 tys. zł. W tegorocznym budżecie zarezerwowano na przebudowę blisko milion złotych.
Świdnicki projekt o dofinansowanie centrum przesiadkowego został najlepiej oceniony przez Zarząd Województwa podczas wstępnej oceny i jest na pierwszym miejscu listy kwalifikującej do dofinansowania z funduszy unijnych.
– Realizacja całego projektu ma sens tylko wtedy, gdy pasażerowie będą mogli korzystać z regularnych połączeń kolejowych, którymi zarządza Urząd Marszałkowski. Na podstawie danych z Urzędu Marszałkowskiego szacujemy, że z autobusowego i kolejowego centrum przesiadkowego w Świdnicy będzie korzystać 460 tysięcy podróżnych rocznie, dlatego powinniśmy uzyskać wsparcie ze środków unijnych. Obecny nabór wniosków jest jedyną na to szansą. Następna okazja może się zdarzyć dopiero po 2013 r. i to w dodatku nie jest pewne – zaznacza wiceprezydent Pałac.
***