Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świdnica: Pafal na sprzedaż

Redakcja
W internecie pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży terenów świdnickiego Pafalu. Pracownicy boją się, że może to być początek przeniesienia produkcji liczników poza miasto.

Właściciel "Pafalu" toruński "Apator" wystawił na sprzedaż ogromną działkę (42 tys. m2) za 13 mln. zł Firma reklamuje ją jako idealny teren inwestycyjny pod galerię handlową na styl poznańskiego starego browaru, mieszkania lub sieci handlowe. Do centrum miasta jest kilometr, a teren leży przy drodze wojewódzkiej nr 35 Wałbrzych - Wrocław.
Pracownicy „Pafalu” boją się, że to początek końca tej dawnej potęgi gospodarczej Świdnicy. Przypominają, że „Apator” już w ubiegłym roku zapowiedział, że produkcję liczników elektrycznych chce skupić w jednym miejscu i będzie to fabryka pod Toruniem.
- Świdnicki zakład nie będzie już potrzebny – słuchać głosy.
Ale prezes „Pafalu” Tomasz Habryka część tych informacji dementuje. Wprawdzie przyznaje, że gdyby znalazł się chętny na kupno terenu, to możliwe jest przeniesienie produkcji, ale do nowego zakładu w Świdnicy. - Nie jest nam potrzebny tak duży teren i tyle hal, ale na razie testujemy rynek więc za wcześnie mówić o konkretach. Proszę jednak pamiętać, że dziś zbudowanie nowej hali fabrycznej to nie problem i jeśli firmie będzie się to opłacać zrobi to – zapowiada Habryka. - Faktem jest natomiast, że część produkcji jest i będzie ze Świdnicy przenoszona, bo fabryka ma skupić się na usługach i produkcji liczników indukcyjnych – dodaje i podkreśla, że nie ma mowy o zamknięciu całego zakładu, choć zwolnienia były i jeszcze będą. Do końca 2013 roku w fabryce ma pozostać tylko 300 pracowników.
To niewiele, bo kiedy w 2004 roku „Apator” kupował „Pafal”, to pracowało tu 750 osób. A jeszcze kilka lat wcześnie było ich ponad tysiąc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto