Tak było w przypadku magazynów Diora. Trójka nastolatków, w wieku od 13 do 15 lat, okradła zakład w Świdnicy, a łupy sprzedała paserowi. Wśród nich była 14-letnia dziewczynka. Dzieciaki planowały skok od kilku tygodni.
Świdnica postanowiła więc skuteczniej walczyć z młodymi chuliganami, ponieważ sprawcami drobnych kradzieży, wymuszeń czy pobić coraz częściej stają się nastolatkowie. Szacuje się, że prawie 10 procent wszystkich przestępstw popełniają właśnie nieletni. Problem jest widoczny zwłaszcza w samym Rynku i w obrębie całego starego miasta. Dlatego policja i straż miejska zapowiadają dokładne kontrole punktów skupu złomu. Tak jak teraz, będą wciąż spotykać się z młodymi i uświadamiać, jakie konsekwencje im grożą, kiedy postanowią łamać prawo.
W akcję włączają się pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Będą sprawdzać sytuację rodzin, z których pochodzą młodociani przestępcy. Jak przyznaje Marek Gawroń, psycholog z Wałbrzycha, właśnie bieda może być jednym z powodów wzrostu przestępstw wśród nieletnich.
- Gwałtownie wzrasta liczba rodzin, które żyją na marginesie i mają ciągłe problemy finansowe. Młodzi chcą mieć jednak pieniądze na cokolwiek. I zaczynają kraść - mówi Marek Gawroń.
Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy, przyznaje, że bez szybkiej reakcji służb i pełnej wymiany informacji zwalczanie zachowań przestępczych wśród młodych ludzi będzie trudne. - Im szybciej z problemem wspólnie się uporamy, tym bardziej mieszkańcy będą mogli czuć się bezpiecznie - mówi.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?