Oprawcy pobili go i ukradli mu telefon. Nastolatek trafił do szpitala ze złamanym oczodołem, nosem i stłuczoną klatką piersiową.
Wcześniej sąd niższej instancji - mimo że prokuratura wnosiła o areszt - uznał, że nie jest on konieczny, bo samo zagrożenie wysoką karą jest niewystarczającą przesłanką do izolacji podejrzanych, którzy nigdy wcześniej nie byli karani.
Śledczy uznali tę decyzje za skandaliczną tłumacząc, że sprawcy byli bardzo brutalni, mieszkają obok ofiary, a dodatkowo nie przyznają się do winy i mogą w sprawie mataczyć. Już w miniony piątek złożyli zażalenie. To wczoraj zostało rozpatrzone po ich myśli.
- Sąd wziął pod uwagę przede wszystkim agresję podejrzanych i zagrożenie interesu pokrzywdzonego – tłumaczy Agnieszka Połyniak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego.
Wcześniej pisaliśmy: Skatowali rówieśnika, sąd ich nie aresztował
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?