- Już w lutym apelowaliśmy, że będą tego poważne konsekwencje, ponieważ nie będziemy w stanie zapewnić miejsc dla dzieci 3-letnich w przedszkolach prowadzonych przez miasto. Niestety, nasze obawy się potwierdziły. Przedszkola przyjęły wszystkie uprawnione ustawowo dzieci, a więc cztero, pięcio i sześciolatki. Nie zostało przyjętych 111 dzieci trzyletnich w publicznych placówkach - mówi Mateusz Jadach z Urzędu Miejskiego w Świdnicy. Dodaje, że większość z tych dzieci znalazła miejsce, ale w placówkach niepublicznych.
Miasto nadal zapewnia, że mimo trudnej sytuacji pracę straci tylko kilku nauczycieli. Z siedmioma osobami nie przedłużono umów na czas okreslony
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?