Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reforma oświaty w Świdnicy: chaos, bałagan, frustracja nauczycieli i rodziców

Małgorzata Moczulska
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest to reforma oświaty, bo reforma to zmiany na lepsze, a nas czeka chaos, bałagan i frustracja nauczycieli, którym grozi utrata pracy oraz rodziców, bo ich dzieci będą miały do szkoły dalej, albo będą uczyły się na dwie zmiany – mówiła prezydent Świdnicy Beata Moskal Słaniewska na piątkowej sesji, podczas której przedstawiała zarys zmian jakie czekają świdnicką oświatę już od września.

Prezydent podkreślała, że jej wystąpienie rozpoczyna dopiero konsultacje, a konkretne uchwały pojawią się na sesji w ciągu dwóch tygodni. Nie kryła, że choć najważniejsze jest dla niej dobro dzieci oraz uchronienie nauczycielskich etatów nie wie czy się to uda.
- W związku z reformą w 2019 roku ubędzie nam aż 16 oddziałów, a dodatkowo w najbliższych latach szkoły będą zmagały się z kolejnym niżem demograficznym – mówiła i wyliczała że w 2010 roku w Świdnicy urodziło się 530 dzieci, w 2014 - 470, a w 2015 już tylko 458 dzieci. To kolejne oddziały mniej.
Pewnym jest więc to, że w mieście zabraknie dzieci by zapełnić wszystkie obiekty szkolne. Do „likwidacji” pójdą te, które są najsłabiej wyposażone – budynki szkół podstawowych numer 315 i 105. Ta pierwsza szkoła zostanie przeniesiona do budynku dzisiejszego gimnazjum nr 3, ta druga do obiektu gimnazjum nr 2.
Część szkół podstawowych nie zmieści się w swoich dotychczasowych obiektach i dlatego Gimnazjum nr 1 stanie się częścią SP nr 4, a Gimnazjum nr 4 - SP nr 6 (najprawdopodobniej klasy siódme szkół podstawowych będą trafiały już nowych budynków).
Problem jest również w SP nr 1. Szkołę czeka kolejna rozbudowa, bo władze miasta nie chcą, by dzieci z osiedla Zawiszów, które się wciąż rozrasta, były zmuszane do dojeżdżania na lekcje w zupełnie innej części miasta. Problem ze zmieszczeniem będzie miała też „ósemka”.
- Dlatego np. od przyszłego roku będzie musiała zrezygnować z przyjmowania dzieci „nieświdnickich” - wyliczała prezydent Beata Moskal Słaniewska.
Na koniec podkreśliła, że nie podoba jej się to, że w ostatnim czasie doszło do degradacji zawodu nauczyciela. - Będą bronić nauczycieli, bo to ludzie, którzy nie tylko przekazują wiedzę naszym dzieciom, ale często je wychowają. Bywa, że są ważniejsi od rodziców – podkreślała.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto