Ostatni weekend był bardzo burzliwy. W Sejmie trwała walka na słowa pomiędzy partią rządzącą a opozycją, a przed budynkiem protestowali przeciwnicy decyzji PiS-u, między innymi o ograniczeniu praw dziennikarzom. Specjalną konferencję w tej sprawie zwołał poseł Wojciech Murdzek. - Podczas sobotnich obrad nie wszyscy chcieli zajmować się tym, co było w programie. Było wiele prób łamania regulaminu, gdyż posłowie opozycji nie zgłaszali wniosków formalnych, tylko zajmowali się tematem mediów. Zdenerwowanie marszałka Marka Kuchcińskiego narastało, aż zdecydował się usunąć z sali obrad posła Michała Szczerbę.
Jak tłumaczy poseł Wojciech Murdzek, podczas zarządzonej przerwy Komisja Regulaminowa debatowała, czy marszałek dobrze postąpił. Komisja postanowiła, że „wykluczenie było zasadne”.
O posiedzeniu Sejmu, które nietypowo miało miejsce w sali kolumnowej Wojciech Murdzek mówi: - Kworum na pewno było. Wszystkie osoby liczone były trzykrotnie. Posłowie pokazywali legitymacje poselskie. Opozycji na sali nie było, gdyż nie chcieli tam wejść – komentuje.
Natomiast o ustawie, która ma na celu ograniczyć poruszanie się po gmachu sejmowym dziennikarzy, były prezydent Świdnicy mówił: - Sam wielokrotnie przepychałem się między kamerami i jest to uciążliwe. Zamierzeniem PiS-u nie miała być jednak walka z dziennikarzami, tylko próba nadania kształtu, jak to ma wyglądać. Wierzę, że uda się wypracować dobre rozwiązanie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?