I lepiej nie będzie jeśli nadal będziemy palić w piecach czym popadnie. W ubiegłym tygodniu Straż Miejska w Świdnicy otrzymała informację, że przy ul. Kościelnej, na jednej z posesji, z komina budynku wydobywa się czarny, gęsty i gryzący dym. Interweniującym strażnikom udało się dotrzeć do właściciela nieruchomości. Przyznał się, że włożył do pieca kawałek starego dywanu. Za to wykroczenie został pouczony i uświadomiony, że spalanie odpadów jest zabronione i za takie postępowanie zagrożone jest karą grzywny do 500 zł w postępowaniu mandatowy oraz 5000 zł. gdy sprawa trafi przed oblicze sądu.
***
- W ciągu roku poprzez samo oddychanie wchłaniamy tyle toksyn, jakbyśmy wypalili 1000 papierosów – twierdzi Radosław Gawlik z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
- Choćby stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu przekraczane jest tu kilkakrotnie. Znacznie przekroczone są także normy dotyczące pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5, które doprowadzają do chorób płuc oraz nowotworów - dodaje.
Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia, rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera w Polsce około 45 tysięcy osób. Na Dolnym Śląsku jest to około 3400 ofiar.
Zdaniem aktywistów z DAS, działania władz są niewystarczające, a jedynym krokiem, który podejmują miasta jest dotowanie i promowanie zamiany pieców węglowych na ciepło z ciepłowni lub zastępowanie ich ogrzewaniem centralnym oraz gazowym.
- Tymczasem pieców jest nadal mnóstwo, a co gorsze pali się w nich miałem, a czasami także śmieciami i trującym plastikiem. Do tego dochodzą spaliny z samochodów i mamy truciznę zamiast powietrza - mówią.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?