Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maraton zumby dla Joanny. Tłumy pań zatańczyły dla 28-latki po przeszczepie twarzy

Małgorzata Moczulska
Jestem wzruszona, że tyle kobiet przyszło tu dla mnie, że tańczą bym mogła szybciej wrócić do zdrowia. Szkoda tylko, że nie mogę zatańczyć z nimi, ale wszystko przede mną! – mówiła Joanna Gnosowska, która w sobotę przyszła razem z rodzicami na maraton zumby. Zorganizowało go specjalnie dla niej Stowarzyszenie „Mamy co kochamy” i instruktorzy zumby ze Świdnicy. Całkowity dochód ze sprzedaży biletów zostanie przeznaczone na rehabilitację 28-latki z Bolesławic.

Kobieta w grudniu 2013 roku w Instytucie Onkologii w Gliwicach, przeszła przeszczep twarzy. To był 27. przeszczep twarzy na świecie i drugi w Polsce. Operacja trwała 23 godziny.
Była koniecznością. W wieku 4 lat wykryto u niej chorobę genetyczną nerwiakowłókniowatość, której efektem były patologicznie rozrastające się na jej twarzy guzy. Szybko całkowicie zniekształciły jej wygląd. Operowano ją 36 razy, ale choroba postępowała. Joasia jakby wbrew wszystkiemu nie rezygnowała z marzeń i planów. Zdała maturę, a potem skończyła studia na Uniwersytecie Wrocławskiem z wyróżnieniem. Ostanie lata to jednak bardzo szybki rozwój choroby. Kolejne nowotwory na twarzy uniemożliwiały jej jedzenie, oddychanie. Mówiła coraz bardziej niewyraźnie. Do tego doszły problemy z widzeniem.
Operacja udała się, ale by Joanna wróciła do formy wciąż potrzebuje długiej i drogiej rehabilitacji.
- Muszę na nowo nauczyć się wyraźnie mówić, jeść, nie mam też mimiki twarzy. Codziennie uczę się uśmiechać, marszczyć czoło, robić minę niezadowolonej nastolatki. Wiem, że to są rzeczy przyziemne, ale dla mnie to cały świat – mówi Joanna. Dodaje, że swoją nową twarz zna tylko z opowieści i dotyku. Głaszcze ją, szczypie i wyobraża sobie jak wygląda. - Chciałabym móc zobaczyć ją w lustrze – podkreśla.
Za kilka miesięcy czeka ją operacja od której zależy czy odzyska wzrok na jedno oko (drugie straciła podczas ostatniej fazy choroby).

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto