Przypomnijmy. Kierowca autobusu linii 4 jadącego al. Niepodległości w kierunku pl. Grunwaldzkiego zwolnił przed pasami przy skrzyżowaniu z ul. 8 Maja, by przepuścić pieszych. W tym czasie w lusterku wstecznym zauważył, że jadący z tyłu biały dostawczak zaczął wyprzedzać, kierowca skręcił autobusem na lewy pas by zasłonić przechodzące dwie osoby z dzieckiem. Film najlepiej oddaje grozę sytuacji.
- Choć tym razem nie udało się odczytać tablic rejestracyjnych, piraci drogowi nie mogą być spokojni - powiedział po incydencie Tomasz Kurzawa, prezes MPK - bo nasze wyposażone w monitoring autobusy są swoistymi dodatkowymi patrolami na ulicach Świdnicy. Kierowca autobusu może zawsze zgłosić ryzykowne czy niebezpieczne sytuacje na drodze, a wtedy zapis z kamer będzie podstawą do podjęcia działań przez policję.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?