Festiwal Reżyserii Filmowej: Przygody Reksia rozpoczną święto kina

Festiwal Reżyserii Filmowej: Szczegółowy program na 1 czerwca.

Godzinę później publiczność zobaczy „Garsonierę” (reż. Billy Wilder) z 1960 r. Opowieść o jednym z najsłynniejszych apartamentów Hollywood- drodze do kariery- gdzie kluczem do sukcesu jest właśnie mieszkanie będące miejscem schadzek dla szefów firmy, to jedna z najznakomitszych komedii fabryki snów. „Garsoniera” zdobyła pięć Oskarów, w tym dla najlepszego filmu.

O 11.30 organizatorzy ponownie zapraszają dzieci, tym razem na film „Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie”, zabawną animację z 1986 r. zrealizowaną w konwencji westernu, opowiadającą o zmaganiach chłopców z groźnym bandytą Jimmym Pif-Pafem.

Ubiegłoroczna produkcja „Ostatnie piętro” w reż. Tadeusza Króla wywołała spore dyskusje wśród krytyków. Film bierze udział w tegorocznym konkursie FRF-najlepsza reżyseria. W obrazie reżyser odważnie stawia pytania: co dziś znaczy być Polakiem, czy wiara w motto Bóg, honor, ojczyzna może mieć tragiczne skutki i czy z miłości można zamienić swoją rodzinę w zakładników? Powołując się na autentyczną historię, która wydarzyła się kilka lat temu, reżyser pokazuje świat, do którego większość widzów nigdy nie miała dostępu – kulisy działań wojskowych organizacji, postaci o autorytarnych osobowościach czy ultrakonserwatywnych przekonaniach. Film rozpocznie się o godz. 13.00, a tuz po projekcji publiczność spotka się z jego twórcami- reżyserem Tadeuszem Królem i Januszem Chabiorem, odtwórcą głównej roli.

Również o 13.00 w Cinema 3D kolejne atrakcje dla najmłodszych. Z okazji Dnia Dziecka goście 7. Festiwalu Reżyserii Filmowej (Artur Żmijewski, Anna Samusionek, Dorota Kamińska), a także prezydent Świdnicy Wojciech Murdzek, będą czytali maluchom wierszyki i bajki.

„Długie pożegnanie” Roberta Altmana rozpocznie się o godz. 14.00. Kryminał z 1973 r. powstał na podstawie słynnej powieści Raymonda Chandlera, nie jest jednak wierną adaptacją książki. W „Długim pożegnaniu” prywatny detektyw Philip Marlowe bada okoliczności samobójstwa przyjaciela, który krótko przed śmiercią poprosił go o pomoc w dostaniu się do Meksyku.

Na godz. 15.15 zaplanowano pokaz filmu „Trzy dni bez wyroku” w reżyserii Wojciecha Wójcika. Dramat z Arturem Żmijewskim w roli podopiecznego domu poprawczego próbującego zerwać z przeszłością jest jednym z wielu znakomitych obrazów Wójcika. Po projekcji w Cinema 3D odbędzie się spotkanie z reżyserem oraz odtwórcą głównej roli. Wojciech Wójcik w „Trzy dni bez wyroku” odkrył „mroczne oblicze” Żmijewskiego. Reżyser, uchodzący za specjalistę kina sensacyjnego („Karate po polsku”, „Trójkąt Bermudzki”, „Tam i z powrotem”, kultowy serial „Ekstradycja”), odbierze podczas tegorocznego festiwalu nagrodę specjalną – Kryształowego Dzika – za całokształt twórczości. Artur Żmijewski jest twarzą 7.FRF. Jednocześnie trafi do niego Kryształowy Dzik, nagroda przyznawana za twórczą współpracę aktora z reżyserem.

Kolejny pokaz konkursowego filmu „Ostatnie piętro” Tadeusza Króla, połączony ze spotkaniem z reżyserem i odtwórcą głównej roli Januszem Chabiorem odbędzie się w Cinema 3D o godz.17.15.

Z kolei na 17.30 organizatorzy zapraszają na „Manhattan” w reż. Woody Allena. Komedia romantyczna z 1979 roku oopowiada perypetie Isaaca Davisa (Woody Allen), dwukrotnie rozwiedzionego autora programów komediowych, spotykającego się z 17-letnią uczennicą.
Znakomity thriller „Misery” pokazany zostanie o godz. 19.30 w Cinema 3D. Reżyser Rob Reiner zekranizował bestsellerową powieść Stephena Kinga pod tym samym tytułem. Kary Bates odtwórczyni roli psychopatycznej pielęgniarki otrzymała za tę kreację Oscara oraz nagrodę dla najlepszej aktorski dramatycznej Złoty Glob.
Uroczysta gala rozpoczynająca 7.Festiwal Reżyserii Filmowej rozpocznie się o godz. 19.30 w świdnickim Teatrze Miejskim. Podczas gali Kryształowymi Dzikami uhonorowani zostaną reżyser Wojciech Wójcik i aktor Artur Żmijewski. Uroczystość uświetni niezwykle zabawny recital „20 najśmieszniejszych piosenek na świecie” w brawurowym wykonaniu wrocławskiego aktora Mariusza Kiljana ( wstęp na zaproszenia).

Ostatnim punktem programu pierwszego dnia świdnickiego święta filmu będzie pokaz „Żyje się tylko dwa razy”. To piąty oficjalny film o przygodach brytyjskiego agenta Jamesa Bonda, w którym po raz piąty w rolę agenta 007 wcielił się Sean Connery. Tym razem Bond wyjaśnia tajemnicę pochłonięcia amerykańskiej kapsuły kosmicznej przez, jak wszyscy sądzą, radziecki statek kosmiczny. Ze względu na niekorzystną prognozę pogody tj. niską temperaturę i możliwe opady deszczu, pokaz filmu planowany na godz. 21.30 pod wieżą ratuszową, zostaje przeniesiony do Sali Teatralnej ŚOK na godz. 21.45.