MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

65-latka oskarżona. Chciała utopić psa w rzece. Sonię uratował przypadkowy przechodzień

Małgorzata Moczulska
Sonia została skazana na pewną śmierć, bez powodu, po prostu znudziła się swojej pani. 65-latka wsadziła sunię do worka, do środka wrzuciła jeszcze cegłę, całość zawiązała sznurkiem, by pies nie zdołał się wydostać. Zawiniątko z psem zarzuciła na plecy i szła przez wieś do pobliskiej rzeki, by wrzucić worek do wody. Gdyby to zrobiła Sonia nie miałaby szans. Worek obciążony cegłą poszedłby na samo dno.

Psa uratował przypadkowy przechodzień, który zobaczył idącą chodnikiem mieszkankę Stanowic i zwrócił uwagę na „ruszający się worek”. Zaczął iść za kobietą. Kiedy ta ruszyła w stronę rzeki dogonił ją i zapytał co niesie w worku. Kobieta odburknęła, że nie jego sprawa. Wtedy zadzwonił na policję.
Mundurowi byli na miejscu chwilę później. 65-latka powiedziała policjantom, że owszem w worku ma psa, ale przyszła tu z nim by go wykąpać. Pytana dlaczego pies jest zawiązany w środku, odparła, że wrzuciła go tam by jej nie uciekł, bo ostatnio bardzo szarpie się na idąc na smyczy i wyrywa. Cegła natomiast miał być gwarancją tego, żeby worek jej się za bardzo „nie majtał” na plecach.
- Jednym słowem mieszkanka Stanowic wyparła się, że chciała kundelkowi zrobić jakąkolwiek krzywdę – podkreśla Marek Rusin, prokurator rejonowy w Świdnicy.
Dodaje jednak, że w wyjaśnienia kobiety śledczy nie uwierzyli i postanowili oskarżyć ją o usiłowanie zabicia zwierzęcia. Grozi za to do dwóch lat pozbawienia wolności.
65-latka konsekwentnie nie przyznaje się do winy. Sonią zaraz po zdarzeniu zajął się weterynarz i znalazł jej nowy, lepszy dom.
Proces kobiety ruszy po nowym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto