34-letni motocyklista postanowił odwieźć do domu pijanego kolegę. Po drodze motor wywrócił się. Kierowca ze złamaniem poddstawy czaszki został zabrany przez pogotowie. Zmarł w drodze do szpitala. Jego koledze nic poważnego się nie stało. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!