Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urząd: Radny PiS chce zakorkować miasto

MM
Po akcji Roberta Garsteckiego, który chce likwidacji Strefy Płatnego Parkowania w Świdnicy urząd rozesłał do mediów swoje stanowisko w tej sprawie. Twierdzi, że akcja to kampania wyborcza, a radny PiS chce zakorkować miasto.

Oto stanowisko urzędu:
Pomysł radnego PiS-u, który już zapowiedział start w wyborach prezydenckich można ocenić jedynie jako kampanię wyborczą i obiecywanie rzeczy niemożliwych do zrealizowania. Zdajemy sobie sprawę, że nikt nie lubi wydawać pieniędzy na dodatkowe opłaty, ale strefa parkowania to nie wymysł, a konieczność. Zaś sama realizacja pomysłu radnego PiS-u oznaczałaby zakorkowanie miasta. Przekonały się o tym inne miasta, które „zawieszały” działalność strefy, a później do niej wracały.

Trzykrotnie większa liczba samochodów w porównaniu z rokiem 1997 r., gdy ruszała strefa płatnego parkowania powoduje, że miejsca parkingowe w ścisłym centrum są oblegane. Do Urzędu kierowane są również często wnioski od samych mieszkańców, którzy wnoszą o rozszerzenie strefy ze względu na liczbę samochodów blokujących miejsca w ich sąsiedztwie.

Płatne parkowanie wprowadzono 17 lat temu po to, by zmotoryzowani świdniczanie mogli zrobić zakupy w centrum, bądź załatwić swoje sprawy i odjechać. By zrealizowanie tych zadań było jak najkrótsze, wprowadzono właśnie płatne parkowanie. Wprowadzając strefy parkowania miasta chcą wymusić ruch w centrum miasta. Często bywało tak, że wszystkie dostępne miejsca zajmowali mieszkańcy, bądź właściciele sklepów, czy też firm ulokowanych w ścisłym centrum. Strefy Płatnego Parkowania są obecne w 90% miast w Polsce. Nawet mniejsze miasta np. Strzegom, Dzierżoniów, czy Ząbkowice Śląskie sięgają po takie rozwiązanie, chcąc poprawić system parkingowy w swoim mieście. Strefa to nie wymysł prezydenta Wojciecha Murdzka, jak próbuje wmówić świdniczanom polityk PiS.

Nieeleganckie jest również szafowanie nieprawdziwymi danymi. Liczba miejsc w Strefie Płatnego Parkowania to zaledwie 10 procent z ok. 17 tys. miejsc do parkowania na drogach i parkingach miejskich.
W 2013 r. wpływy z opłat za parkowanie wyniosły 1,57 mln zł, ale zorganizowanie samego systemu płatnego parkowania pochłania rocznie prawie 500 tys. zł. Rokrocznie na utrzymanie bieżące dróg bez inwestycji miasto przeznacza blisko 5 mln zł! Te liczby pokazują, że tezy radnego Garsteckiego są zwyczajnie nieprawdziwe.

Władze Świdnicy wsłuchując się w oczekiwania mieszkańców i przedsiębiorców złagodziły już wcześniej zasady funkcjonowania SPP. W uzgodnieniu z przedsiębiorcami zmienione zostały godziny funkcjonowania SPP, uruchomione zostały dodatkowe bezpłatne miejsca do parkowania. W soboty parkowanie jest zupełnie darmowe. Co więcej osoby często użytkujące SPP mogą skorzystać z opłat abonamentowych, które pozwalają na parkowanie w ścisłym obszarze strefy już za kwotę około 58 zł miesięcznie natomiast możliwość stałego parkowania w drugiej strefie kosztuje 33 zł.
Pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami problemów komunikacyjnych z parkowaniem w centrum miasta. O szczegółach będziemy informować.

Stefan Augustyn
Rzecznik Prasowy
Urzędu Miejskiego w Świdnicy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto