Świdnica z nową siecią szkół. Radni zdecydowali o tym niejednogłośnie

- Nie uciekniemy od tej reformy. Ona po prostu jest – mówiła większość radnych podczas dzisiejszej sesji. Pierwotnie miała odbyć się tydzień wcześniej, jednak na prośbę związków zawodowych, które chciały więcej czasu na rozmowy z nauczycielami, została ona przesunięta. Świdniccy radni zdawali sobie sprawę, że sprawa nie jest łatwa, bowiem przygotowany projekt nie mógł być idealny dla wszystkich. - W przygotowaniu nowego ustroju szkolnego kierowaliśmy się przede wszystkim dobrem świdnickich dzieci. Wiemy, że niektóre rozwiązania będą powodować dyskomfort, polegający m. in. na wydłużeniu drogi do szkoły, czy wprowadzeniu dwuzmianowości w niektórych placówkach. Niestety, nie udało się tego uniknąć. Ważnym jest również dla nas zachowanie wszystkich etatów w placówkach edukacyjnych zarówno dla nauczycieli, jak i pracowników obsługi oraz administracji. Dzięki przyjętym dziś rozwiązaniom dzieci będą miały zapewnioną naukę w doskonale wyposażonych budynkach z nowoczesnym zapleczem sportowym – mówiła jeszcze przed głosowaniem prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

Przedstawiony projekt wywołał duże emocji nie tylko wśród rodziców uczniów oraz nauczycieli, ale także wśród radnych Rady Miejskiej. Padały pytania o bezpieczeństwo najmłodszych dzieci, o zapewnienie dojazdu do placówek dla dzieci i ich opiekunów, czy o zachowanie kształtu klas (czy pozostanie ten sam wychowawca oraz nauczyciele wiodących przedmiotów). Swoje propozycje przedstawili radni Wspólnoty Samorządowej, którzy proponowali, by w budynku Szkoły Podstawowej nr 315 powołać nową podstawówkę, a w budynku Gimnazjum nr 2 powstał Młodzieżowy Dom Kultury, czy Klub Seniora. Te pomysły nie znalazły jednak poparcia wśród reszty rady.

Do głosowania nad projektem uchwały dostosowującym sieć szkół do nowego ustroju szkolnego przystąpiło 20 radnych. Głosów „za” było 13, troje radnych było przeciw, a czworo wstrzymało się od głosu. Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami od nowego roku szkolnego Gimnazjum nr 1 stanie się częścią dwu budynkowej Szkoły Podstawowej nr 4, Gimnazjum nr 2 stanie się częścią SP nr 315, Gimnazjum nr 3 stanie się częścią SP nr 105, Gimnazjum nr 4 – dwu budynkowej SP nr 6. Dyrektorzy gimnazjów staną się wicedyrektorami podstawówek.

Nowa sieć szkół wymaga jednak czasu i okresu przejściowego, dlatego w tym roku uczniowie klas siódmych SP nr 4 byliby kierowani do budynku Gimnazjum nr 1, uczniowie klas siódmych SP nr 1 – do Gimnazjum nr 2, klasy siódme z SP nr 6 do Gimnazjum nr 4. Szkoła SP nr 105 miałaby być docelowo w całości przeniesiona do Gimnazjum nr 3.

- Burzymy system, który działa i który jest dobry. Kończymy żywot czterech świdnickich szkół i przekreślamy cały ich dorobek. Chcę podziękować dyrektorom wszystkich świdnickich gimnazjów, całej kadrze pedagogicznej. Dzisiaj wybraliśmy mniejsze zło – podsumowała prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska.