Dlatego miasto chce zachęcić, jak najwięcej rodziców, by posłali swoje sześcioletnie dzieci do szkół. - Jesteśmy przekonani, że posłanie dzieci 6-letnich do szkół jest dobre. Dziś to nie są już szkoły, które my pamiętamy. To już nie tylko ławki szkolne, ale też miejsce zabawy i rozwoju dzieci – zapewniała prezydent. Świdnickie szkoły podstawowe rozpoczęły już akcje promocyjne. Każda z nich organizuje u siebie dni otwarte, podczas których rodzice wraz ze swoimi pociechami mogą poznać szkołę, nauczycieli oraz ofertę edukacyjną placówki.
Na chwilę obecną tylko 70 dzieci sześcioletnich trafi do pierwszych klas, ale aż 198 rodziców zadeklarowało chęć pozostawienia swoich sześciolatków w przedszkolach publicznych i aż 131 w przedszkolach niepublicznych. - Efektem będzie brak miejsc dla dzieci trzyletnich. - Może się zdarzyć tak, że dla 300 trzylatków zabraknie miejsca w przedszkolach.
Więcej o pomysłach miasta na zmiany w oświacie przeczytasz w Panoramie Świdnickiej w środę, 2 marca.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?