– Z relacji poszkodowanej i świadków wynika, że starsza pani wychodziła z bramy, gdy nagle zupełnie bez powodu rzucił się na nią duży pies. Kobieta została dotkliwie pogryziona w prawą rękę. Trafiła do szpitala. Rana była tak poważna, że założono jej kilka szwów – mówi Grzegorz Oleśkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. Dodaje, że zwierzę wystraszyło się krzyków przechodniów i uciekło. Nie miało smyczy ani kagańca.
- Próbujemy ustalić do kogo pies należał. Mamy kilka machinacji i liczymy, że doprowadzą nas one do właściciela – podkreśla Grzegorz Oleśkiewicz.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?