Sokołowsko znowu pod śniegiem. Najpiękniejsza dolnośląska wieś to klejnot w koronie polskich wsi, zimą jest tu jak w bajkach Disneya ZDJĘCIA

Zima w Sokołowsku w powiecie wałbrzyskim to prawdziwe arcydzieło natury. Wieś otoczona jest przez góry Suche pokryte białym puchem śniegu, a powietrze wyjątkowo rześkie. Malownicze pejzaże, gdzie domy przypominają chatki z bajek, sprawiają, że każdy spacer staje się tutaj niezapomnianym przeżyciem.

Zimowe krajobrazy Sokołowska przyciągają miłośników fotografii, którzy chcą uchwycić tę magię w kadrze apartu i turystów z całego Dolnego Śląska. Dla jednych to tylko przystanek w drodze do Andrzejówki (nieco ponad godzinę marszu) i znajdującego się tam uroczego schroniska górskiego na Przełęczy Trzech Dolin u stóp Waligóry, a dla innych cel podróży sam w sobie.

Jest to największa wieś w Górach Suchych w Kotlinie Sokołowskiej (540–590 m n.p.m.). Swój wyjątkowy klimat i niezwykły urok zawdzięcza położeniu w dolinach potoku Sokołowca i Bednarskiego Potoku. Wieś otoczona jest malowniczymi szczytami, które pokryte śnieżnym puchem, dodają jej niepowtarzalnego klimatu. To:

• Stożek Mały 750 m n.p.m.
• Masyw Bukowca 898 m n.p.m.
• Garbatka 797 m n.p.m.
• Włostowa 903 m n.p.m.
• Suchawa 928 m n.p.m.

Spacerując zimowymi uliczkami Sokołowska, można przenieść się w czasie i poczuć ducha minionych czasów. Nazwę najpiękniejsza dolnośląska wieś 2023 zawdzięcza profesorowi Alfredowi Sokołowskiemu z Uniwersytetu Warszawskiego, który pod koniec XIX i na początku XX wieku prowadził tu badania nad leczeniem chorób płuc i klimatem, a tym samym sprawił, że wieś zaczęła się dynamicznie.

Pierwsza wzmianka o Goerbersdorff, jak pierwotnie zwała się wieś, pojawiła się w 1357 roku. Założona najprawdopodobniej przez zakon benedyktynów. Przez wieki była jednym z wielu skarbów na ziemiach Hochbergów. Warto dodać, że jest tu jedyna w Sudetach cerkiew. Zbudowana na początku XX w. Spacerując po wsi, warto zwrócić uwagę na pensjonaty z XIX wieku Weisse Haus i Villa Rosa.

Od lat Sokołowsko znane jest głównie ze swojego uzdrowiska, które zarówno w przeszłości, jak i dzisiaj przyciągało liczne elity artystyczne i intelektualne. Obecnie wieś zachowuje ducha tamtych czasów, a stare zabytkowe budynki, zimą otulone śnieżną kołderką, dodają miejscowości wyjątkowego uroku.

W 1509 roku losy Goerbersdorff związane zostały z Hochbergami. Niemal do połowy XIX wieku Sokołowsko nie wyróżniało się spośród innych wsi w ich posiadłościach. Aż do momentu pojawienia się najpierw Marii Colomb, która kupiła wieś od Hochbergów, a później jej szwagra dr Hermanna Brehmera i jego współpracy z prof. Alfredem Sokołowskim.

Za sprawą tego pierwszego w 1855 roku powstało tu pierwsze na świecie specjalistyczne sanatorium dla osób chorych na gruźlicę. Zastosowano nowatorską metodę leczenia klimatyczno-dietetycznego, która stała się inspiracją dla podobnego ośrodka w Davos w 1868 roku. Stąd Sokołowsko nazywane jest "śląskim Davos”, choć mówi się, że to Davos powinno być nazywane „szwajcarskim Sokołowskiem”.

Warto odnotować także, że w Sokołowsku młodość spędził reżyser Krzysztof Kieślowski, bo leczył się tu jego ojciec Roman i współcześnie coroczne organizowane są tu festiwale filmowe „Hommage à Kieślowski” poświęcone twórczości reżysera.

Sokołowsko po II wojnie światowej stało się uzdrowiskiem specjalizującym w leczeniu chorób dróg oddechowych. Dziś dzięki inicjatywie Fundacji Sztuki Współczesnej – In Situ odbudowuje się dawne Sanatorium Brehmera, tworząc Międzynarodowe Laboratorium Kultury wraz z Archiwum Twórczości Krzysztofa Kieślowskiego.

Wieś przyciąga narciarzy, rowerzystów, piechurów, biegaczy i miłośników nordic walkingu. Jest też idealnym miejscem do nastrojowych, rodzinnych spacerów. Okrzyknięte przez Urząd Marszałkowski Najpiękniejszą Wsią na Dolnym Śląsku, tytuł przejęło od Międzygórza, które zostało Najpiękniejszą Wsią Dolnośląską w 20222 roku i śmiemy twierdzić, że jest ładniejsze niż Zakopane!

Tutaj leży Sokołowsko, najpiękniejsza dolnośląska wieś, zobacz na mapie poniżej

Zobacz też