Obrońcy zwierząt twierdzą, że z uwagi na brak reakcji odpowiednich organów przechodnie zmuszeni byli zabezpieczyć ranne zwierzę i sami zawieść do lecznicy weterynaryjnej.
- W sprawie niedopełnienie obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy policji zostanie zawiadomione Biuro Spraw Wewnętrznych Komenda Główna Policji - zapewniają.
A my czekamy na odpowiedź policji w tej sprawie.
Lekarz weterynarii stwierdził u kota uraz kręgosłupa i rdzenia kręgowego, paraliż tylnich kończyn oraz porażenie pęcherza moczowego. Najbliższe dni będą dla zwierzęcia decydujące. Misza, bo tak ja nazwano, znajduje się pod opieką Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt, który zwracamy się z prośbą o pomoc w pokryciu kosztów leczenia zwierzęcia.
mBank S.A. 49 1140 2004 0000 3802 7654 3761
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt
ul. Przechodnia 4A
58-560 Jelenia Góra
tytułem: "postrzelony kot"
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?