Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jadąc skradzionym autem wpadł w poślizg. "Pomógł" mu właściciel pojazdu

KPP Świdnica
KPP Świdnica
28-letni świdniczanin ukradł samochód, którym, jak potem tłumaczył, chciał tylko odwiedzić rodzinę w innym mieście. W kradzieży nieświadomie „pomógł” mu właściciel auta, który poprzedniego dnia pożyczył oskarżonemu otwieracz do piwa. Problem w tym, że na breloku znajdowały się także kluczyki do pojazdu...

34-letni świdniczanin zawiadomił wczoraj tutejszą komendę policji o utracie swojego samochodu marki ford, który dotychczas stał na osiedlowym parkingu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, iż prawdopodobnie w znacznym stopniu sam przyczynił się do „zniknięcia” jego auta. Otóż jak zeznał, dzień wcześniej użyczył przypadkowo spotkanemu na ulicy mężczyźnie otwieracz do butelek, którego następnie zapomniał od niego odebrać. Problemem okazało się jednak to, że otwieracz ów był jednocześnie breloczkiem do kluczyków od samochodu pokrzywdzonego. Kiedy nazajutrz zgłaszający stwierdził brak auta pod blokiem, zorientował się co się stało i jaką cenę zapłacił za swoje roztargnienie.

Na podstawie opisu przekazanego przez pokrzywdzonego, świdniccy policjanci wytypowali i zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 28-latka. Wymieniony przyznał się, że wykorzystał okazję i wiedząc, które auto należy do zgłaszającego oraz posiadając klucze do tego pojazdu, pojechał nim odwiedzić rodzinę w okolicach Kamiennej Góry. Tam niestety wpadł w poślizg i porzucił auto w przydrożnym rowie.

Informacja co do miejsca w którym znajduje się samochód potwierdziła się – pojazd został zabezpieczony przez funkcjonariuszy i powróci do właściciela.

Jakby tego było mało, okazało się, że podejrzany jest osobą poszukiwaną, a ponadto ma na koncie także wcześniejszą kradzież roweru, który świdniccy funkcjonariusze odzyskali w jednym z miejscowych lombardów.

Wymieniony usłyszał już zarzuty kradzieży roweru oraz zaboru samochodu w celu jego krótkotrwałego użycia oraz porzucenia go w stanie uszkodzonym. Teraz sprawą zajmie się sąd. Przypomnijmy, iż pierwszy z czynów zagrożony jest karą do 5 lat, a drugi do 8 lat pozbawienia wolności.

oprac. BOG

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto