W adaptowanym przez Caritas budynku jest 9 miejsc hospicyjnych i 41 opieki długoterminowej. Przyjmowane będą tu nie tylko osoby z chorobami nowotworowymi, ale też inni chorzy, którzy wymagają całodobowej opieki. Będą tu mieli komfortowe warunki. - Pokoje są 2-osobowe z łazienkami, a każda cześć ma swój gabinet lekarski i pielęgniarski – mówi ks. Jan Gargasewicz, szef świdnickiego Caritasu. Przyznaje, że potrzeba takiego obiektu w powiecie jest ogromna, bo nie ma tu hospicjum. Najbliższe to Wałbrzych i Wrocław.
- Każdego dnia otrzymujemy telefony z pytaniem kiedy hospicjum zostanie otwarte, co tylko nas utwierdza w tym, że decyzja o tej inwestycji była właściwa - dodaje ksiądz i podkreśla, że miejsce w którym powstał obiekt jest wyjątkowe. Cisza, spokój, za oknami park.
Pierwsi pacjenci mają być przyjmowani już w marcu. Niestety na razie odpłatnie. Dopiero w przyszłym roku bowiem Caritas będzie starał się o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Docelowo zatrudnienie znajdzie tu 18 pielęgniarek, 2 lekarzy i 15 osób obsługi.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?