- Nie chcemy leżeć na łóżkach i patrzeć w sufit, my też chcemy zrobić coś dobrego dla Świdnicy - mówili bezdomni.
Niemal natychmiast zgłosiło się osiem osób. Strażnicy załatwili rękawice, worki i grabie. Do akcji włączył się również radny Władysław Wołosz, który zakupił produkty do przygotowania posiłku. Zupę z wkładką nieodpłatnie ugotowała firma Kuchnia Domowa „W Pafalu” Edyty Majchrzak. Śmieci już tego samego dnia zostały wywiezione. Podopieczni schroniska liczą na kolejne akcje tego typu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?