- Prace służą doprecyzowaniu i wskazaniu bezpośredniego położenia zasadniczego odwiertu geotermalnego, na który gmina Głuszyca pozyskała ponad 15 mln zł z narodowego funduszu ochrony środowiska i wód gruntowych w Warszawie - mówi burmistrz miasta Głuszyca Roman Głód.
- Mam nadzieje że wczesną jesienią rozpoczniemy zasadniczy odwiert. Już dzisiaj wiemy od firmy, która wygrała przetarg i jest odpowiedzialna za wykonanie głównego odwiertu, że badania są bardzo obiecujące - kontynuuje burmistrz.
W czasie prac odkryto pierwsze anomalie. Nikt nie przepuszczał, że pracownicy natkną się na piaskowiec czerwony. To zaś może świadczyć o zróżnicowanym pokładzie i wskazuje na możliwość obecności wody. - Na pierwszych metrach pojawiły się bardzo duże wypływy wody pitnej - komentuje burmistrz.
Wkrótce, pod odkryciu miejsca docelowego w miejscu odwiertu ma stanąć miasteczko budowlane dla pracowników. Końcowy odwiert będzie miał głębokość 2,5 kilometra. Pracownicy będą wiercić całą dobę ale władze zapewniają, że nie będzie to stanowić uciążliwości dla mieszkańców. Prace potrwają minimum trzy miesiące.
Wody termalne, czyli jak sama nazwa wskazuje z natury ciepłe, mają wiele właściwości leczniczych. Na ich ciekach stawia się placówki uzdrowiskowe. Przykładem takiego miejsca na Dolnym Śląsku są Termy Cieplickie. Czy podobne powstaną w Głuszycy? Czas pokaże.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?