Natychmiast telefonicznie wezwał na miejsce strażników miejskich. W trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających, nikt nie otworzył drzwi mieszkania, z którego wylano ciecz. Dopiero dwa dni później udało się dotrzeć do starszej pani, która oświadczyła, że wylewała wodę, i która poprosiła, aby przeprosić poszkodowanego mężczyznę. Wobec sprawczyni wykroczenia przeprowadzono stosowne postępowanie. Starsza pani obiecała, że więcej tak robić nie będzie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?