Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zobaczyć króla. Czy to możliwe?

Małgorzata Moczulska
Niespełna dwie godziny spędzą w piątek w Świdnicy Król Szwecji Karol XVI Gustaw z żoną Sylwią.

Zwiedzą Kościół Pokoju, wezmą udział w koncercie przygotowanym tam na ich cześć i odwiedzą położony obok kościoła Dom Spotkań Europejskie Centrum Przyjaźni Dziecięcej prowadzony przez Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci Chorych Serce.
W ich najbliższym otoczeni będzie zaledwie kilka osób. Poza nimi nikt, nawet zaproszeni goście nie będą mogli się do królewskiej pary zbytnio zbliżyć. Jeszcze mniej osób może liczyć na uścisk ręki. Będzie to tylko pastor Waldemar Pytel z żoną – gospodarze świątyni pokoju oraz prezydent Świdnicy Wojciech Murdzek, który z małżonką przyjmą w mieście wyjątkowych gości.
– Wizyta pary królewskiej Szwecji to dla nas duże wydarzenie i wyróżnienie. Nasze związki ze Szwecją są jednak trwalsze, bo mają miejsce od lat - mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy i wylicza, że miasto włącza się m.in. w organizowane również w Świdnicy Dni Kultury Szwedzkiej. - W naszym mieście od 2006 r. działa fabryka szwedzkiego koncernu Electrolux. Co więcej bez wsparcia XVII-wiecznych władców Szwecji nie byłoby kościołów pokoju na Dolnym Śląsku. Jeden z dwóch obiektów, który przetrwał, jest prawdziwą perłą architektury i możemy go podziwiać właśnie tu – dodaje.
Prezydent na pamiątkę wizyty w Świdnicy przekaże parze królewskiej szklany obraz z panoramą miasta. Będzie to dzieło przygotowywane przez Magdalenę i Andrzeja Kucharskich, świdnickich artystów.
Obraz zostanie wręczony parze królewskiej w opakowaniu z tłoczonym herbem wykonanym specjalnie przez introligatora.
Ale Wojciech Murdzek z małżonką spotkają się już w środę na oficjalnej kolacji wydawanej przez głowę państwa Polskiego na cześć pary królewskiej. Prezydent wystąpi w smokingu a małżonka w długiej sukni wieczorowej.
- Całkiem spokojnie nie jest, bo to jest wyjątkowa okazja. Sprawdzam obowiązujące kanony stylu, studiuję odpowiedni ceremoniał. Myślę, że sprostam zadaniu – śmiej się żona prezydenta Annette.

Królowie, którzy na co dzień mieszkają w wygodnym Pałacu Drottningholm z 600 kontaktami na przedmieściach Sztokholmu, mają zwyczaj dwa razy do roku składać oficjalne wizyty zaprzyjaźnionym krajom.
W tym roku pod koniec marca była to Botswana, w w tym tygodniu Polska. Na Dolnym Śląsku królewska para będzie jeden dzień. Najpierw we Wrocławiu obejrzy budujący się stadion na Pilczycach i odwiedzi fabrykę Volvo. Na koniec zje obiad z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem w Rynku, po czym przyjedzie do Świdnicy.
Najprawdopodobniej królowa do nas kontuzjowana. Skręciła kostkę w nodze, bo chciała
uniknąć papparazzich, gdy była w Nowym Jorku na początku kwietnia. Ale przyjedzie. W marcu bowiem nie towarzyszyła królowi podczas jego wizyty w Botswanie, bo nabawiła się wcześniej grypy.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzegom.naszemiasto.pl Nasze Miasto