Zbliża się 75-lecie III Liceum Ogólnokształcącego w Wałbrzychu. Będzie zjazd absolwentów na luzie lub z balem? Jak było 5 lat temu - zdjęcia

- Czas szybko leci i mamy już rok 2024. Oznacza to, że świętujemy 75. rocznicę powstania naszej szkoły. Robimy coś? Uroczysty apel/zwiedzanie szkoły + wieczorna (luźna) impreza? Myślę, że formuła jaką wybraliśmy w 2019 sprawdziła się. Czekam na Wasze opinie i propozycje - zapytał Edward Szewczak, w grupie "Absolwenci III LO im. M. Kopernika w Wałbrzychu".

Grupę tę pan Edward, absolwent "różowej szkoły" założył przy okazji powstania w 2019 roku oddolnej inicjatywy absolwenckiej, by uroczyste 70-lecie ukochanej szkoły spędzić razem. Inicjatywę rozpropagowano w mediach społecznościowych, nie było zaproszeń ani rezerwacji - przyszli ci co mogli i chcieli raz jeszcze pospacerować korytarzami, w których spędzili przed laty młodzieńcze chwile. Spotkanie rocznicowe w szkole zaplanowano na 25 maja 2019 roku i okazało się wielkim sukcesem.

Skąd obecne pytanie o opinie absolwentów? Otóż po spotkaniu z okazji 70-lecia było wiele głosów uznania dla oddolnej inicjatywy, ale pojawiły się również głosy m.in. płynące od absolwentów, którzy uczestniczyli w 50. i 60-leciu szkoły, że spotkanie bardziej oficjalne zakończone balem należy do tradycji.

W głos absolwentów wsłucha się zarówno nieformalna grupa i pan Edward, jak i planująca swoje 75-lecie szkoła.

- Wedle optymistycznych zapowiedzi miało przyjść ok. 60 osób, przyszło ponad 250. Tak absolwenci w nieformalny a jakże widowiskowy sposób zdecydowali się uczcić siedemdziesięciolecie Różowej Szkoły. Akcja dynamicznie i brawurowo zorganizowana przez pana Edwarda Szewczaka na Facebooku przeszła wszelkie oczekiwania. Rankiem 25 maja w szkole pojawili się ci wszyscy, dla których lata spędzone w murach III LO zapadły w pamięć, mamy nadzieję, że tylko pozytywnie - relacjonowali po wydarzeniu przedstawiciele III LO na szkolnej stronie.

Podczas "wycieczek" po szkole z kolegami i koleżankami z ławki absolwenci stracili poczucie czasu i nie dali się namówić na grupowe zdjęcie. - Chyba nie do końca wierzyliśmy w moc współczesnej komunikacji, tymczasem frekwencja na tym zjeździe przewyższa spotkanie na 60-lecie, na którym były tradycyjne zaproszenia, rezerwacje i oficjalny program. Może teraz uda się podobne spotkania robić co pięć lat - mówił Waldemar Sęczyk ówczesny dyrektor III LO. Nie doceniono wolnomyślicieli i uwielbienia przez tutejszych absolwentów do wolności. Spodziewano się raczej pokolenia Facebooka, ale na korytarzach szkoły spotkaliśmy m.in. absolwentów z 1965 i 1972 roku.

Młodzież III LO przygotowała program artystyczny, ich starania zdjęciami szkoły wsparli również absolwenci, był tort i babeczki, a luźniejsza atmosfera spotkania udzieliła się prezydentowi Wałbrzycha Romanowi Szełemejowi i prowadzącemu spotkanie w murach szkoły dyrektorowi Sęczykowi. Spacerom po szkole oraz dziedzińcu i wspomnieniom nie było końca. Absolwenci odnajdowali swoje zdjęcia na tablach klasowych zdobiących korytarze szkolne. Po przedpołudniu w szkole można też było uczestniczyć w spotkaniu integracyjnym w Harcówce. Czas spędzały ze sobą klasy i roczniki.
A jak będzie podczas spotkania rocznicowego w 2024 roku? To zależy od Was!

Absolwencie, pamiętasz zajęcia z WF-u w parku?