Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: Dwie uratowane przez TOPR Dolnoślązaczki w szpitalu

Red.
Fot. Paweł Relikowski
Wczoraj, 7 września, pod Przełęczą Krzyżne dwie młode turystki ze Świdnicy i Wałbrzycha zsunęły się po śniegu do Doliny Roztoki. Kobiety zjechały po śniegu kilkaset metrów. Na miejsce, śmigłowcem udali się ratownicy TOPR.

Kobiety uczestniczyły w 12-osobowej wycieczce z wrocławskiego i opolskiego Duszpasterstwa Akademickiego - poinformował Tomasz Wojciechowski, dyżurny TOPR w Zakopanem.

Dolnoślązacy nie radzili sobie na szlaku. Dwie turystki zsunęły się kilkaset metrów po śniegu.

- Turystki, które zjechały po śniegu, żyją. Są przytomne. Zostały przewiezione do szpitala w Zakopanem - mówi Tomasz Wojciechowski, ratownik dyżurny TOPR. - Najpierw przy pomocy śmigłowca udzieliliśmy pomocy tych dwóm dziewczynom. Potem wywieźliśmy śmigłowcem pozostałe osoby. Akcja śmigłowca zakończyła się o godz. 20.

- Kilkanaście minut przed wypadkiem dostaliśmy zgłoszenie telefoniczne od innego turysty, że w tym rejonie jest grupa kilkunastu osób, która najwyraźniej nie radzi sobie na szlaku. Potem trafił się wypadek - relacjonuje Wojciechowski.

Dyżurny TOPR dodaje, że prowadząca wycieczkę w góry osoba najpierw podawała się za przewodnika, jednak okazało się, że nie jest przewodnikiem.

Poszkodowane turystki przewieziono do szpitala powiatowego w Zakopanem (na oddział urazowy). U jednej z nich nie stwierdzono jedynie potłuczenia. Druga ma złamane żebra i udo, czeka ją zabieg.

Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego przestrzegają turystów przed wymarszem na szlaki, które są mokre i śliskie, miejscami nawet oblodzone. W górach panują ciężkie warunki pogodowe, przez co ruch w wyższych partiach gór prawie ustał. NA wysokości powyżej 1700 m n.p.m. panują warunki zimowe, a szlaki tam są pokryte śniegiem.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto