Wolontariusze z Lutomi i chore dzieci z Bielawy
Uczniowie już od 5 lat udzielają się jako wolontariusze, tym razem zostali zaproszeni do niezwykłej zagrody w Lubachowie, gdzie czekały na nich nie tylko dzieci, ale także wspaniałe zwierzęta, które pomagają w rehabilitacji ich podopiecznych. Tymi niecodziennymi przyjaciółmi okazują się osły. W tej największej w Polsce hodowli osłów, mieszczącej się przy restauracji Mariaż każdy mógł bezpłatnie skorzystać z onoterapii i poznać uzdrowicielską moc tych bardzo przyjaznych zwierząt.
Mimo panujących stereotypów, osioł jest zwierzęciem zdecydowanie bardziej inteligentnym od konia. Zanim podejmie działanie, dokonuje analizy sytuacji, by wybrać wariant optymalny. Doskonale współpracuje z człowiekiem, pod warunkiem, że prowadzony jest we właściwy sposób. Sprawne kierowanie osłem rozwija więc zdolność empatii, przewidywania skutków własnego działania, wyznaczania celów i wydawania klarownych poleceń.
Dzieci z Bielawy od razu obdarzyły osiołki zaufaniem, przytulały się do nich, wyprowadzały na spacer, czyściły i jeździły na nich. A gimnazjaliści, ze wzruszeniem obserwowali, efekty tych działań - ich radosny uśmiech i rozluźnienie. Bowiem onoterapia usprawnia nie tylko ciało ale także umysł i duszę. Poprawia samopoczucie, daje dzieciom poczucie sprawstwa, poczucia sukcesu i pozwala pokonywać swoje słabości i problemy. Pozwala również czuć się potrzebnym - zarówno osłowi dla pacjenta jak i dziecku czy dorosłemu dla zwierzęcia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?