Wyprowadzono ich w kajdankach z sali sądu, który chwilę wcześniej skazał ich za współpracę z tzw. gangiem bokserów, niebezpieczną grupa przestępczą. Wyroki usłyszało 8 byłych policjantów ale tych trzech najsurowsze, dwóch 6, a jeden 4,5 roku więzienia.
- To ludzie, którzy zostali powołani do tego by strzec prawa, by walczyć z przestępcami, sami te przestępstwa popełniali – uzasadniał aresztowanie skazanych sędzia Maciej Jedliński i wymieniał długa listę przestępstw : trwająca aż 6 lat współpracę z gangiem bokserów, pomoc przestępstwo. Policjanci za pieniądze, papierosy i darmowe usługi w agencji towarzyskiej sprzedawali gangsterom tajne informacje ze śledztw, treść zeznań świadków, tuszowali dowody. Marek A. wspólnie z innymi osobami miał też brać udział i pomagać w dokonaniu kilku kradzieży z włamaniem. Ten sam oskarżony uczestniczył w obrocie kilkuset kilogramów amfetaminy, przemycając ją własnym samochodem.
Policjanci wyszli jednak na wolność i tu poczekają na uprawomocnienie się wyroku. Sąd Apelacyjny uznał bowiem, że nic nie stoi na przeszkodzie, by kolejne kilka lat (tyle może potrać proces odwoławczy, bo wysokość wyroku zaskarży zarówno prokuratura jak i skazani), mogli oni cieszyć się wolnością.
- Ta trójka aresztowanych nie sprawiała problemów podczas trwania procesu. Stawiali się na wszystkie wezwania sądu i naszym zdaniem nie istnieje groźna matactwa w tej sprawie, bo dowody są już zebrane, a sąd je ocenił. Dlatego na tym etapie nie ma potrzeby stosowanie tego środka zapobiegawczego – tłumaczy sędzia Witold Franckiewicz z Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i podkreśla, że w kraju na odbycie kary więzienia czeka aż 30 tysięcy osób.
Prokuratura choć z decyzją o wypuszczeniu byłych policjantów na wolność się nie zgadza ma związane ręce.
To jest decyzja na skutek zażalenia oskarżonych na decyzję sądu, który ich aresztował i niestety nie przysługuje już od niej odwołanie – mówi Ewa Ścierzyńska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?