Do zdarzenie miało dojść w lipcu 2012 roku. Mężczyzna jest sąsiadem jednej z dziewczynek i dobrym znajomym jej rodziców. Dlatego kiedy zaproponował jej kupno lodów w zamian za pomoc w zbieraniu porzeczek na jego działce, dziecko niczego nie podejrzewając, chętnie się zgodziło.
Na działce Norbert O. zaczął nagle dotykać 12-latkę w intymne miejsca i próbował ją rozebrać, a kiedy przerażone dziecko zaczęło krzyczeć, zamknął dłonią usta. Był brutalny. Na szczęście 12-latka wykorzystując chwilę nieuwagi oprawcy wyrwała się i uciekła. Do domu wróciła zapłakana i wystraszona. Opowiedziała o wszystkim mamie. Ta od razu zgłosiła sprawę na policję i poprosiła o pomoc psychologa. Podczas jej przesłuchania śledczy nabrali podejrzeń, że 12-latka nie jest jedyną ofiarą pedofila i może nią być również jej 3 lata młodsza koleżanka. Dlatego przesłuchano ją w obecności psychologa. Potwierdziła, że również była molestowana. Jednak za sprawą jej rodziców sprawa się mocno skomplikowała. Ci nie uwierzyli bowiem dziecku i nie złożyli zawiadomienia o przestępstwie. Zrobił to, na wniosek prokuratora, w imieniu ich dziecka dopiero kurator rodzinny.
To drugi już wyrok sądu okręgowego w tej sprawie, bo poprzedni - 6 lat pozbawienia wolności - został uchylony przez sąd apelacyjny , a Norbert O. opuścił zakład karny i wrócił do domu, mimo, że obie jego ofiary mieszkają po sąsiedzku na ten same ulicy.
- Naszym zdaniem materiał dowodowy był wystarczający do skazania oskarżonego, ale sąd apelacyjny miał wątpliwości i uznał, że należy np. ponownie przesłuchać oskarżonego na ważną jego zdaniem okoliczność i zlecić dodatkową opinię seksuologiczną – mówiła nam wtedy Beata Piekarska – Kaleta, zastępca Prokuratora Rejonowego w Świdnicy.
Sąd te wytyczne wziął pod uwagę i nie miał wątpliwości co do winy oskarżanego, ale tylko w przypadku do 12-latki. - Od zarzutu molestowanie 8-letniej dziewczynki sąd oskarżonego uniewinnił, nie znajdując wystarczających dowodów – tłumaczy sędzia Połyniak.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?