Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puławy: Akcja Ratuj maluchy i starsze dzieci też

Hanna Bednarzewska
Ratuj maluchy - Puławy
Ratuj maluchy - Puławy materiały prasowe
W Puławach, podobnie jak w całej Polsce, trwa akcja - Ratuj maluchy i starsze dzieci też. Inicjatorami są – Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców, którzy zebrali już prawie 350 tysięcy podpisów pod wnioskiem o ogólnopolskie referendum edukacyjne. Aby wniosek trafił do Sejmu potrzeba pół miliona podpisów.

- Miało być sto tysięcy. I jest. Ma być pięćset tysięcy. I będzie - zapewnia aktor Marcin Dorociński w jednym ze spotów promujących akcję. Oprócz niego akcję wsparli m.in. Joanna Brodzik, Katarzyna Cichopek czy Kabaret Mumio. -Dzięki nim, a także setkom zaangażowanych rodziców w całej Polsce, akcja staje się coraz bardziej znana.

I to pomimo tego, że rodzice działają społecznie, a Ministerstwo Edukacji wydaje miliony z naszych podatków na reklamy w telewizji przekonujące, jakim dobrodziejstwem jest dla maluchów rozpoczęcie nauki w szkole o rok wcześniej – mówi Rafał Nowak koordynator akcji w Puławach . Celem akcji jest zebranie do 1 czerwca co najmniej pół miliona podpisów pod wnioskiem o referendum edukacyjne. Ma ono dotyczyć m.in. obowiązkowego posyłania 6-latków do szkoły, a także ewentualnej likwidacji gimnazjów. -Cel wydaje się jak najbardziej realny, bo do Legionowa, gdzie mieści się siedziba Stowarzyszenia codziennie spływa coraz więcej listów z podpisami. Oficjalnie zebrano już prawie 350 tys. podpisów, ale wiadomo, że wiele podpisów wciąż jeszcze nie zostało przesłanych- mówi Nowak. Reforma ustawy o szkolnictwie budzi od początku protesty społeczne i niepokój rodziców. Również wielu specjalistów podkreśla, że sześciolatki nie są gotowe na to, aby rozpocząć edukację. -Zwracają oni także uwagę na niewystarczające przygotowanie placówek szkolnych do przyjęcia młodszych dzieci. Obniżenia wieku obowiązku szkolnego nie chce większość społeczeństwa. Mówią o tym sondaże opinii publicznej, niezmienne od pięciu lat. Potwierdzają to również fakty: sześciolatków w pierwszych klasach jest bardzo mało, mimo promowania takiego rozwiązania zarówno przez MEN, jak i samorządy, zainteresowanych otrzymaniem subwencji oświatowej -samorządy otrzymują ją jedynie na dziecko w szkole - mówi Nowak.

Rodzice na swoim koncie mogą zapisać pierwszy, malutki sukces. -Niedawno premier Donald Tusk zadeklarował, że w przyszłym roku do szkoły obowiązkowo pójdą tylko te 6-latki, które urodziły się między styczniem a lipcem. Docelowo więc obowiązek obniżenia wieku szkolnego zostanie przesunięty o kolejny rok. Ale to nie zadowala inicjatorów akcji – domagają się oni, aby Ministerstwo Edukacji wycofało się z reformy pozostawiając rodzicom prawo wyboru, czy ich dziecko ma iść do szkoły w wieku 6 czy 7 lat. A także tego, aby w zmianach wprowadzanych w systemie edukacji brano pod uwagę zdanie rodziców – mówi Nowak.

W Puławach i okolicy udało się zebrać prawie 2 tysiące podpisów. Można je składać w poniedziałki w Galerii Zielonej w godz. 16-18, a od niedawna także codziennie w księgarni w starych delikatesach przy ulicy Centralnej. Zbiórki podpisów są także prowadzone wśród rodzin mających małe dzieci i znajomych – swój podpis może złożyć każda pełnoletnia osoba. Formularz można znaleźć na stronie ratujmaluchy.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto