Zakonnice usłyszały dzwonek w piątek o godzinie 19.41. - Kiedy usłyszałyśmy dźwięk oznajmiający obecność dziecka w oknie życia, szybko pobiegłyśmy do miejsca, gdzie ono się znajduje. Okazało się, że po 10 latach od poświęcenia i otwarcia okna w naszej placówce, ktoś przyniósł do niego dzieciątko. To chłopiec, zadbany i zdrowy. Ma zaledwie kilka dni – opisuje w Gościu Niedzielnym siostra Bernadetta.
Zakonnice wezwały pogotowie. Chłopiec został przewieziony na neonatologię w Wałbrzychu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?