- Do moich biur poselskich przychodzą mieszkańcy powiatu świdnickiego i Wałbrzycha i twierdzą, że brak przystanku na placu Grunwaldzkim jest sporą uciążliwością. Dlatego o przywrócenie go zwróciłam się do władz Świdnicy. Nie rozumiem dlaczego autobusy MPK mogą się tam zatrzymywać, a już prywatni przewoźnicy nie – tłumaczy Anna Zalewska.
Miasto jednak nie planuje zmian. Powody są dwa. Pierwszy to przyczyna wyłączenia, a była nią potrzeba odciążenia zatok autobusowych. Te nie są pełnowymiarowe i nie nadają się do obsługi większego niż obecnie ruchu.
Drugi powód, to planowane na wiosnę otwarcie Centrum Przesiadkowego. Prywatni przewoźnicy będą zatrzymywać się po drugiej stronie dworca PKP i dojście do placu Grunwaldzkiego znacznie się skróci.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?