73-latek ze Świdnicy ćwiczył przy ławkach skłony oraz przysiady i biegał obok bawiących się dzieci w samych szortach. Brak koszulki zbulwersował jedną z kobiet tak bardzo, że sięgnęła po telefon. Zadzwoniła po straż miejską i poprosiła o pilną interwencję nazywając zachowanie starszego pana nieobyczajnym.
Przeczytaj koniecznie: Rozdają bilety do kina za darmo. Pospiesz się!
W Świebodzicach mieszkańców zbulwersował jeden z pracowników Ośrodka Sportu i Rekreacji, który w ciepłe dni chodzi po obiekcie bez koszulki. - Czy pracą tego "pana w gaciach" jest opalanie czy gorszenie swoim nagim wielkim brzuchem dzieci, które grają tam w piłkę – pytali w liście do burmistrza mieszkańcy.
We Wrocławiu wciąż zdarzają się interwencje dotyczące pań chłodzących się przy fontannach w samej bieliźnie, czy też opalających przy fosie, albo na zielonych skwerach w bikini lub bieliźnie.
Zobacz też: Mazowsze jak zawsze zachwyciło
W Legnicy policja musiała zając się tropieniem nagich kobiet, które tańczyły w deszczu pod osłoną nocy na jednej z ulic. Zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia złożył legniczan, który zażądał ukarania pań za nieobyczajne zachowanie.
W Jeleniej Górze z sali sądu został wyproszony został dziennikarz, który przyszedł na rozprawę w krótkich szortach. Blisko 30 stopni na plusie nie było usprawiedliwieniem. Sędzia uznała ten ubiór za godzący w powagę sądu i wyprosił mężczyznę z sali.
Mundurowi przyznają, że sami z siebie w takich wypadkach interweniują bardzo rzadko, ale kiedy zostaną o interwencje poproszeni muszą zareagować. Bo prawo jest nieubłagane. Na temat tego, co wolno, a czego nie, mówi cały rozdział kodeksu wykroczeń, w którym zebrano wszystkie przewinienia przeciwko obyczajności publicznej.
I tak za publiczny nieobyczajny wybryk można trafić do aresztu i zapłacić 1500 zł, podobnie jest gdy natarczywie, narzucając się lub w inny sposób naruszamy porządek publiczny. A tu interpretacja jest szeroka. Bo właśnie pod ten 140 artykuł można podciągać opalenie w parku czy nad rzeką bez stanika, paradowanie po parku w samych slipach.
Mundurowi przyznają też, że problemy zaczynają się wtedy, kiedy osoba, która jest proszona np. o ubranie się tego nie zrobi. Wtedy sprawa może skończyć się w sądzie. Tak było w Szczecinie, kiedy to na jednym z kąpielisk dwie panie opalały się bez góry od stroju kąpielowego. Ktoś z wypoczywających poczuł się tym widokiem zgorszony i zadzwonił na komendę. Policjanci przyjechali i poprosili panie o ubranie się, a kiedy te odmówiły postanowili je ukarać je mandatem. Kobiety go nie przyjęły twierdząc, że nic złego nie robią i w efekcie sprawa trafił do sądu. Szczecinianki zostały tam ukarane naganą i grzywną po 230 złotych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?