Kredyt na wypłaty

ŚWIEBODZICE
Świebodzicki szpital po miesiącu pracy na własnym rozrachunku, czyli jako spółka z o.o., przeżywa pierwsze kłopoty. Zabrakło bowiem pieniędzy na pensje dla pracowników. Żeby rozwiązać problem spółka będzie musiała zaciągnąć kredyt, najprawdopodobniej pół miliona złotych. Na najbliższej sesji 19 maja radni mają wyrazić na to zgodę.

Wszystko, jak tłumaczą władze spółki, jest spowodowane systemem rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia. NFZ przekazuje pieniądze z dużym opóźnieniem.
W czwartek i piątek prezes spółki „Mikulicz” Józef Grochotowski był na rozmowie we wrocławskim oddziale NFZ w sprawie zaliczkowej wypłaty części należności. Jeśli rozmowy te nie dadzą spodziewanego efektu, pieniądze na bieżące zobowiązania – w tym przede wszystkim wypłaty pracownicze – zapewni gmina. Jak twierdzi Beata Słaniewska ze świebodzickiego magistratu, pensje zostaną wypłacone w całości i w terminie.
Szpital jest prowadzony przez spółkę od 1 kwietnia, w której stuprocentowy udział ma gmina Świebodzice. Pracownicy i dyrekcja spodziewali się trudności tym bardziej, że szpital musi być teraz konkurencyjny i bilansować się. A przede wszystkim nie przynosić strat. W szpitalu pracuje około 200 osób.
Przejęcie szpitala przez gminę było jedynym ratunkiem dla tej placówki przed likwidacją.