Sprawa modernizacji basenu ciągnie się już od 2017 roku. Wtedy pojawił się pomysł, że inwestorem będzie nie miasto, a Świdnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Wtedy też podpisano umowę, która precyzuje wzajemne (urzędu i przedsiębiorstwa) zobowiązania w zakresie przebudowy oraz późniejszego udostępniania i eksploatacji basenu letniego oraz sposób wyliczania rekompensaty poniesionych przez spółkę kosztów.
- Trzy lata temu mieszkańcy wyrazili wolę, aby zmodernizować ten obiekt. W drugiej edycji Budżetu Obywatelskiego wygrał wniosek o przygotowanie projektu budowlanego przebudowy basenu, głosowało na niego 1561 świdniczan. Zgodnie z wolą mieszkańców przygotowaliśmy dokumentację. Dziś przystępujemy do realizacji. To trudne i nietanie zadanie, stąd musieliśmy się do niego starannie przygotować. To także technicznie niełatwa inwestycja, której realizacja potrwa około półtora roku, może dłużej. Efektem będzie kąpielisko trzykrotnie większe niż choćby to w Strzegomiu, ze stalowymi nieckami, zadbanym terenem zielonym i nowoczesnym zapleczem. Za kilka – kilkanaście złotych będzie tu można spędzić w lecie cały dzień – mówiła w grudniu 2017 roku prezydent, Beata Moskal-Słaniewska.
Niestety na razie o modernizacji można zapomnieć.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?