Policjanci pełniący popołudniowa służbę w rejonie ulicy Zielonej w Chrzanowie zauważyli w rejonie garaży mężczyzn stojących koło zaparkowanego samochodu osobowego marki VW. Jeden z nich, trzymający w ręce reklamówkę na widok policjantów zaczął uciekać za pobliskie garaże. Funkcjonariusze podjęli pościg i zatrzymali mężczyznę, który próbował odrzucić trzymaną reklamówkę. Zatrzymanym okazał się 31-letni mieszkaniec Chrzanowa. W zabezpieczonej reklamówce znajdował się susz roślinny.
Policjanci udali się następnie w rejon zaparkowanego samochodu i stojących tam mężczyzn, którzy na widok policjantów szybko wsiedli do samochodu i gwałtownie ruszyli. Jeden z funkcjonariuszy podał sygnały do zatrzymania kierowcy samochodu, ten jednak nie tylko nie zareagował, ale dodatkowo próbował najechać na policjanta. Funkcjonariusz uniknął potrącenia tylko dzięki temu, że w porę udało mu się odskoczyć na bok, a kierujący dalej kontynuował ucieczkę oddalając się w kierunku ulicy Sikorskiego w Chrzanowie.
Funkcjonariusze podjęli pościg za uciekającym pojazdem – został zatrzymany w rejonie wiaduktu autostrady.
Mężczyźni podróżujący samochodem, kierowca i dwóch pasażerów, trafili do policyjnego aresztu. To mieszkańcy Chrzanowa w wieku 24 - 26 lat.
Wstępne badanie suszu roślinnego testerem wykazało, że jest to marihuana.
Z zatrzymanych mężczyzn 31-letni mieszkaniec Chrzanowa usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Kierujący samochodem 24-letni mieszkaniec Chrzanowa usłyszał zarzut stosowania przemocy i groźby bezprawnej w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Wobec podejrzanych Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?