Burmistrz i radna oskarżeni. Za łapówki m.in. od przedsiębiorcy i kupowanie głosów za wódkę

- Jacek C. został m.in. oskarżony o przyjęcie 70 tys. złotych łapówki od przedsiębiorcy, który wykonywał na terenie gminy oświetlenie. Płacił on burmistrzowi za przedłużenie terminu realizacji inwestycji, tak by nie płacić gminie kar za zwłokę. Ponadto Jacek C. przyjął 10 tys. złotych łapówki już dużo wcześniej, kiedy był starostą wałbrzyskim. Pieniądze były „podziękowaniem” za wydanie decyzji administracyjnej przywracającej uprawnienia do kierowania pojazdami – wylicza Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Jacek C. odpowie również za płatną protekcję i powoływanie się na wpływy w Urzędzie Skarbowym w Wałbrzychu oraz niegospodarności i wyrządzenia nią szkody majątkowej w kwocie ponad 4 mln zł na szkodę gminy Boguszów-Gorce (chodzi o odwołanie bez przyczyny przetargu na sprzedaż nieruchomości). Burmistrz przetarg odwołał ponieważ nie otrzymał łapówki, która miała zapewnić wygranie go konkretnej osobie.
- W tej samej sprawie oskarżyliśmy jeszcze osiem osób, m.in. o korupcje wyborczą. Wśród nich jest radna gminy Boguszów Gorce Urszula C. Zarzucamy jej 6 przestępstw dotyczących kupowanie głosów za alkohol oraz nakłaniania do składania fałszywych zeznań – dodaje prokurator Orepuk.
Przypomnijmy. Jacek C. - burmistrz Boguszowa-Gorc został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w swoim gabinecie w boguszowskim ratuszu 19 grudnia 2018 r. Przyjmował akurat korzyść majątkową w wysokości 50 tys. zł od prywatnego przedsiębiorcy, który na zlecenie władz miasta dokonywał wymiany oświetlenia ulicznego (była to jedna z rat – łącznie Jacek C. przyjął od niego 70 tys. zł).
W areszcie śledczym burmistrz Boguszowa-Gorc przebywa od grudnia 2018 r. Nadal jest burmistrzem, choć rządzi zza krat.
Teraz grozi mu do 15 lat więzienia,