Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brudas, Cygan, złodziej... Wyzywali Romów w sieci, staną przed sądem

MM
Dla Romów duże znacznie ma posiadanie. Stąd ich zamiłowanie do biżuterii, samochodów czy stawiania drogich nagrobków - pomników. Na zdjęciu grób romskiej rodziny na cmentarzu w  Świebodzicach.
Dla Romów duże znacznie ma posiadanie. Stąd ich zamiłowanie do biżuterii, samochodów czy stawiania drogich nagrobków - pomników. Na zdjęciu grób romskiej rodziny na cmentarzu w Świebodzicach.
Nawet trzy lata więzienia grozi internetowym hejterom ze Świebodzic, którzy obrażali miejscowych Romów i m.in. sugerowali, żeby „zagazować ich jak Hitler Żydów” lub wrzucić ich „do wora i do rzeki”. Oskarżyła ich wałbrzyska prokuratura.

Trójka mieszkańców Świebodzic stanie przed sądem za nawoływanie do nienawiści na tle rasowym oraz znieważenie Romów. 23-letnia Jagoda T., 40-letnia Agnieszka M. oraz 38-letni Konrad K. na jednym z lokalnych portali internetowych dali upust swojej nienawiści do mieszkających po sąsiedzku Romów. Ci byli przez nich nazywani „brudasami”, „złodziejami” i „czarnuchami”. Konrad K. dodatkowo podał nazwiska kilku Romów, którymi - jego zdaniem - „chłopaki z miasta” powinni się zająć.
„... Brudasów wrzucić do Wisły albo zagazować jak Hitler Żydów”, „do wora z jeb… cygańskim ścierwem...”.

To tylko dwa najłagodniejsze komentarze, jakimi zajmowała się prokuratura. - Nie mamy wątpliwości, że są to przestępstwa na tle rasowym. Stąd akt oskarżenia przeciwko trójce Polaków. Grozi im nawet do trzech lat pozbawienia wolności - mówi Marcin Witkowski, prokurator rejonowy w Wałbrzychu.

Sprawa ma początek w nocy z 24 na 25 grudnia ub. roku. Wtedy to w Świebodzicach pobity został 23-letni Daniel i jego starszy brat. Napaść mieli na nich Romowie. Młodszy z mężczyzn mocno ucierpiał. Miał liczne obrażenie głowy. Do dziś jest w śpiączce.

Policja, szukając sprawców napaści, śledziła komentarze pod artykułami na temat tego zdarzenia i tam natknęła się na te obraźliwe. Sprawą w lutym zainteresowano śledczych.

To pierwsze tak stanowcze kroki prokuratury dotyczące relacji polsko- -romskich w regionie wałbrzyskim. W Świebodzicach, gdzie społeczność romska to około 150 osób, mówiąc delikatnie żadna ze stron nie pała do siebie sympatią. - Darmozjady, które nic nie robią, a wożą się drogimi samochodami po mieście albo łażą obwieszone złotem - mówią Polacy.

- Jesteśmy w tym mieście dyskryminowani na każdym kroku i co złego się nie stanie, to zawsze my - odpowiadają Romowie.

Łukasz Kwadrans, miejski radny i autor wielu publikacji naukowych na temat Romów, podkreśla, że dla miejskich urzędników nie ma znaczenia, czy ktoś jest Romem, czy Polakiem - otrzymuje bowiem taką samą pomoc.

- Mam jednak świadomość antagonizmów, wyssanych trochę z mlekiem matki - mówi. - Miasto przez lata próbowało Romom pomagać, integrować ich, ale mieliśmy wrażenie, że robimy to na siłę. Do dziś na przykład Romowie nie założyli stowarzyszenia, za pośrednictwem którego mogliby starać się np. o środki na propagowanie swojej kultury. To trudny temat… - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto