Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera w ZUS Legnica. Zniknęło ponad 2 mln złotych!

Mateusz Różański
Kilkunastu pracowników legnickiego oddziału ZUS i ich rodziny mieli być zaangażowani w proceder wyłudzania nienależnych świadczeń. Metoda była banalnie prosta i przez lata, niezauważalna.

Kwota nienależnie wypłaconych świadczeń według obecnych szacunków przekracza 2 mln zł. Jak dochodziło do oszustw? Bliscy pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zakładali firmy i przez kilka miesięcy opłacali najwyższe możliwe składki zdrowotne. To gwarantowało im bardzo wysokie świadczenia z ZUS z tytułu choroby, która przychodziła zaraz po uzyskaniu odpowiednich uprawnień. Oczywiście takie zwolnienia powinny być poddawane kontroli, ale dziwnym trafem tak się nie działo w przypadku rodzin urzędników. Pracownicy ZUS nie sprawdzali również jak długo działała firma.

- Niestety jest to też bardzo jaskrawy przykład występowania i tolerowania konfliktu interesów, naruszenia przez pracowników bezwzględnego obowiązku wyłączenia się z obsługi spraw, w których występują określone powiązania rodzinne - tłumaczy - Andrusiewicz, Rzecznik Prasowy ZUS.

Jak długło mógł trwać ten proceder? Nawet od 2011 roku. Szczegóły poznamy jednak dopiero po wszystkich zaplanowanych kontrolach w oddziale.

- O sprawie zostaliśmy poinformowani przez pracowników oddziału. Pełnię nieprawidłowości można wykryć jedynie na miejscu w trakcie kontroli, co też uczynił departament kontroli wewnętrznej. Do wykrycia nadużyć potrzeba jest analizy dokumentacji spraw, która to dokumentacja gromadzona jest na miejscu w oddziale - wyjaśnia Wojciech Andrusiewicz. - Dodatkowo, decyzją prezes ZUS, za brak nadzoru, odwołana została dyrekcja oddziału. Dotychczasowego dyrektora zastępuje pan Marek Paczuski, który jest dyrektorem oddziału ZUS w Siedlcach. Jego zadaniem jest uporządkowanie sytuacji w oddziale w Legnicy do czasu wyłonienia nowego dyrektora - dodaje.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapewnia, że wobec wszystkich osób zaangażowanych w ten proceder trwają postępowania dyscyplinarne. Wszyscy, którym udowodni się pobranie nienależnych świadczeń, zobowiązani będą do oddania tych pieniędzy.

-Doniesienie w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa zostało już złożone do prokuratury. W Zakładzie nie ma przyzwolenia na łamanie standardów i procedur. Wyciągamy konsekwencje w każdym przypadku stwierdzenia jakichkolwiek nadużyć - dodaje stanowczo Wojciech Andrusiewicz, Rzecznik Prasowy ZUS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto