Chodzi o działania na szkodę szpitala, którego mógł dopuścić się były dyrektor szpitala Latawca w Świdnicy Jacek Domejko. - Kontrakty, które dyrektor Domejko zawierał ze swoimi pracownikami zostały przeanalizowane przez naszych radców prawnych i uznali oni, że niektóre zapisy budzą wątpliwości. Dlatego mamy obowiązek poprosić prokuraturę by sprawę wyjaśniła – mówi Alicja Synowska, wicestarosta świdnicki.
W lutym po ujawnieniu szokująco wysokich zarobków niektórych ordynatorów stanowisko po 11 latach pracy stracił dyrektor szpitala Jacek Domejko.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?