Wałbrzyszanie chcą być jak Clark Griswold, to on był dla nich inspiracją
Porównanie wałbrzyszan do rodziny Griswoldów z kultowej amerykańskiej komedii W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju nie jest przypadkowe.
- Jakieś naście lat temu obejrzeliśmy film o rodzinie Griswoldów i gdzieś to nas zainspirowało, a ponadto podobnie jak bohater tego filmu, kochamy Boże Narodzenie, bo to jest taki czas rodzinny i świąteczny i pomyśleliśmy sobie, że fajnie by było coś takiego zorganizować u nas - mówi mieszkanka Wałbrzycha.
Ich dom i posesja przed nim znajduje się przy ulicy Wrocławskiej w Wałbrzychu i każdego roku cieszy mieszkańców przejeżdżających główną ulicą miasta. Setki migoczących światełek rozświetla noce w czasie Świąt Bożego Narodzenia,a jak mówią wałbrzyscy Griswoldowie, będzie ich jeszcze więcej!
Griswoldowie z Wałbrzycha będą mieć dwa razy więcej światełek niż filmowy bohater
Clark Griswold oświetlił dom 25 000 świątecznych światełek, a oni planują docelowo zainstalować ich przy ulicy Wrocławskiej aż 50 000.
- Z roku na rok ich coraz to więcej, staramy się dawać różne oświetlenia, aby ta iluminacja była naprawdę przyciągająca oko nie tylko wałbrzyszan, ale też turystów spoza Wałbrzycha - mówią wałbrzyscy Griswoldowie.
Pani domu zajmuje się przygotowywaniem oświetlenia i wystrojem domu w środku, a jej mąż wszystkim co się znajduje na zewnątrz.
- Na pewno nie poprzestaniemy na tym co jest, a będziemy się jeszcze rozwijać z roku na rok i dodawać dodatkowe iluminacje. Planuję mieć tutaj około 50 tysięcy światełek - mówi wałbrzyszanin.
Przy tej ulicy w Wałbrzychu znajduje się posesja wałbrzyskich Griswoldów, zobaczcie na mapie poniżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?