Pyta w nim czy planowany w Świdnickim Ośrodku Kultury występ zespołu Vader mieści się w kreowanej przez władze miasta polityce kulturalnej i zarzuca nowej władzy hipokryzję „Czy dostrzegają Państwo jakąś sprzeczność w proponowaniu przez podległą Wam jednostkę tego typu koncertów oraz Waszego osobistego udziału w Wigilii Wszystkich Świdniczan, Orszaku Trzech Króli i innych uroczystościach religijnych i spotkaniach opłatkowych. W mojej ocenie organizowanie przez Miasto imprez odwołujących się do satanizmu, promujących okrucieństwo i przemoc oraz obrażających uczucia religijne nie powinno mieć miejsca” - pisze radny Pałac.
Zespół Vader to ikona światowego death metalu, legenda w Polsce. Ich koncerty przyciągają tłumy młodych ludzi. Zespół występuje na największych scenach w całej Europie. Ich przyjazd do Świdnicy byłby niewątpliwie wydarzeniem kulturalnym. Czy jednak dojdzie do skutku?
Z informacji jakie uzyskaliśmy w Świdnickim Ośrodku Kultury wynika, że umowa na wynajęcie sali z zespołem nie została jeszcze podpisana oraz że ośrodek kultury do koncertu nie dopłaca ani złotówki. Może na nim za to zarobić. - To ma być komercyjne wynajęcie sali. Nie rozumiem całego zamieszania – mówi Bożena Kuźma, pełniąca obowiązki dyrektora ŚOK-u.
Jeszcze dalej w obronie koncertu idzie Szymon Chojnowski, wiceprezydent Świdnicy. Tłumaczy, że zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym Świdnica jest miastem otwartym – bez cenzury i nie wolno ograniczać poglądów czy wypowiedzi artystycznych, jeżeli nie naruszają obowiązującego porządku i bezpieczeństwa.
- Obecność na koncercie zespołu nie jest obowiązkowa i każdy ma możliwość swobodnego wyboru – dodaje Chojnowski.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?