Oszust to Tomasz K., który od 9 lat oszukuje w ten sposób ludzi. Kwestuje na ulicach Dolnego Śląska w imieniu schronisk dla zwierząt lub fundacji zajmującej się ratowaniem koni. Ma podrobiony identyfikator, podziękowania i upoważnienie. Od 2006 roku był już pięciokrotnie karany, ale to go nie zraża. Oszukiwanie stało się dla niego sposobem na życie. Jak przyznał śledczym, innego nie zna. Mężczyzna wiosną tego roku opuścił więzienie i przyjechał do Świdnicy. W sierpniu i we wrześniu kwestował w centrum Świdnicy na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt Azyl w Dzierżoniowie. Często można go było spotkać z puszką na ulicy Łukowej.
Śledczy uważają, że w Świdnicy wyłudził co najmniej 1500 złotych, bo takie kwoty znaleźli w jego notesie, ale być może to tylko część tego, co zebrał kwestując. - Z zebranego materiału dowodowego wnioskujemy, że oszukanych zostało kilkadziesiąt osób - mówi prokurator Marek Rusin.
Mężczyzna stanie niebawem przed sądem. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?