18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

26 kotów w mieszkaniu. Smród, brud i interwencja TOZ

MM
26 kotów w mieszkaniu
26 kotów w mieszkaniu
60-latka z Żarowa trzymała w osiedlowym mieszkaniu 26 kotów. Lokatorzy od wielu lat próbowali walczyć z tym uciążliwym problemem. Bezskutecznie. W poniedziałek przedstawiciele wrocławskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami odebrali jej zwierzęta siłą.

26 kotów w mieszkaniu. Smród, brud i interwencja TOZ

Jak relacjonuje Mateusz Czmiel z TOZ niektórzy członkowie wizji nie byli w stanie wejść do mieszkania, a nawet przebywać na klatce schodowej gdyż fetor był nie do wytrzymania.
- Odebrane zostało 26 kotów w stanie ogólnym złym, wychudzone, zapchlone, zarobaczone, niektóre z chorobami skórnymi tj. świerzb oraz grzybica i objawami chorób wirusowych. Niestety, jeden kot zdechł, dwa trzeba było uśpić ze względu na ich stan zdrowia, sześć jest w złym stanie. Reszta dochodzi do siebie i będzie przygotowywana do adopcji - mówi Czmiel.

Aby ustalić stan faktyczny na polecenie administracji został wezwany pracownik wykonujący prace wysokościowe, którego zadaniem było zgromadzenie dokumentacji zdjęciowej. Pracownik ten spuszczając się z dachu budynku na linie, na wysokości mieszkania wykonał zdjęcia przez uchylone okno.

Po przedstawieniu uczestnikom wizji materiału dowodowego stwierdzone zostało, iż ewidentnie złamana została Ustawa o ochronie zwierząt, a pozostawienie kotów realnie zagraża ich zdrowiu i życiu. Podjęta została decyzja o wejściu do mieszkania i odbiorze przebywających tam zwierząt.

Po konsultacji z administracją budynku podjęta została decyzja o wejściu do mieszkania. Spółdzielnia poprzez rozwiercenie zamku w drzwiach umożliwiła Inspektorom TOZ wejście do mieszkania. Interwencja była rejestrowana od momentu rozpoczęcia demontażu zamka do odbioru kotów. Po wejściu do mieszkania czuć było niewyobrażalny fetor kocich odchodów oraz gnijących, rozkładających się, wszędzie leżących miesiącami śmieci, po których chodziło robactwo. Cała podłoga była zanieczyszczona pokładami różnego rodzaju odpadów, na których znajdowały się odchody kocie. W niektórych pomieszczeniach odpady te sięgały powyżej kolan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto